Charakterystyczny głos, który najczęściej można usłyszeć w radiowej „Trójce”, gdzie prowadzi niedzielną „Siestę”. Niebywała osobowość, człowiek o wspaniałym poczuciu humoru i wysokiej kulturze osobistej. Witając uczestników spotkania dziękował za to, że chcieli spędzić późne popołudnie w jego towarzystwie.
„Biel”, bo tak skrócił tytuł książki sam autor i takiej formy używał podczas wieczoru, powstawała w trakcie jego wielu podróży do Afryki na przestrzeni 25 lat. Afryka jest piękna i egzotyczna, pełna sprzeczności, bogactwo sąsiaduje z biedotą, a oazy spokoju z krajobrazem wojen. Marcin Kydryński przyznał „Uroda tamtejszych ludzi urzekła mnie” - tak zwierzał się zebranej publiczności. To fascynację widać na fotografiach, które ilustrują książkę. Można stwierdzić, że „Biel” ma więcej wspólnego z albumem ze zdjęciami niż beletrystyką”. Bardzo często fotografia mówi więcej niż słowa. Na pytanie prowadzącego spotkanie Adama Ejnika- „Dlaczego Afryka?” Marcin Kydryński wyjaśnił - „że zakochał się w Afryce dzięki książkom. Co prawda pierwsza fascynacja to ...Muminki, ale następnie m.in. proza Ryszarda Kapuścińskiego”.
Opowiadając o książce "Lizbona. Muzyka moich ulic" gość zwrócił uwagę, że nie jest ona przewodnikiem turystycznym po portugalskiej stolicy (choć bardzo często jest wykorzystywana w ten sposób). To opis miasta, wrażeń i wspomnień oraz codziennego życia nad Tagiem. Fotografie uzupełniają tylko subiektywny obraz Lizbony, pokazując mieszkańców i ich życie w jednym z najpiękniejszych miast na świecie. To też swoiste podziękowanie miastu od autora. Marcin Kydryński we wstępie do książki wyjaśnia: "Zdjęcia nie miały być ładne. Miały być inne, takie jakich nie zobaczycie w żadnej książce o Lizbonie, a mam ich całą półkę".
Podczas spotkania rozmowy toczyły się nie tylko wokół książek i fotografii, ale również wokół muzyki i wielkich osobowości świata kultury.
Na zakończenie Marcin Kydryński podpisywał książki i płyty oraz chętnie pozował do zdjęć, a my dziękowaliśmy za to, że odwiedził Żuromin.
Pożegnał nas głosem, który zapewne niedługo znów usłyszymy tylko z radiowej anteny- „Zapraszam na dwie godziny niezobowiązującej, niczym nie skrępowanej muzyki przyjaznej człowiekowi...”
Biblioteka dziękuje partnerom wydarzenia: Urzędowi Gminy i Miasta Żuromin, LDM Electronic sp.z o.o.
Patronom medialnym: Radiu 7, Kurierowi Żuromińskiemu, Tygodnikowi Ciechanowskiemu.
Specjalne podziękowanie kierujemy do pana Adama Ejnika - redaktora Radia 7 za poprowadzenie spotkania z naszym wyjątkowym gościem.
*Osoby, których wizerunek został opublikowany na zdjęciach znajdujących się w galerii mogą wyrazić wolę ich usunięcia drogą mailową lub zgłaszając osobiście w siedzibie biblioteki.