W pewien styczniowy poranek w domu prawie stuletniej Nataszy Silsterwitz zjawia się młody Anglik, Artur Adams. Przywozi ze sobą kopertę wypełnioną starymi fotografiami i srebrną piersiówkę, na której widok Nataszę ogarnia panika.” … co było dalej? Koniecznie przeczytajcie. Bo nam książka bardzo się podobała. Oby więcej takiej literatury. Fascynująca lektura na jesienne długie wieczory. Polecamy!